czwartek, 21 lutego 2013

Sylwetki wyklętych: mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszko"

Zbliża się Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Zanim zgromadzimy się czcić pamięć naszych bohaterów, warto przypomnieć sobie ich historię. Dziś prezentujemy Państwu sylwetkę mjr Zygmunta Szendzielarza ps. "Łupaszko" (1910-1951), dowódcy V Brygady Wileńskiej Armii Krajowej.


Zygmunt Szendzielarz urodził się 12 marca 1910 w Stryju, w rodzinie urzędnika kolejowego. Miał dwie siostry i trzech braci – dwaj z nich Rudolf i Marian bronili Lwowa w 1919 r. Podczas obrony Rudolf poległ, zaś Marian został następnie oficerem zawodowym WP w stopniu rotmistrza. Ukończył gimnazjum matematyczno - przyrodnicze w Stryju. Po skończonym gimnazjum postanowił W 1934 ukończył grudziądzką Szkołę Podchorążych Kawalerii i został promowany do stopnia podporucznika. Służył w 4. Pułku Ułanów Zaniemeńskich.

W wojnie obronnej 1939 r. w składzie Wileńskiej Brygady Kawalerii (Armia „Prusy”) przeszedł szlak bojowy od Piotrkowa Trybunalskiego po Majdan Sopocki na Zamojszczyźnie i Medykę pod Przemyślem. Wyróżnił się zwłaszcza podczas obrony przyczółka mostowego i przeprawy przez Wisłę pod Kozienicami na wysokości Maciejowic. Po rozbiciu brygady podczas działań osłonowych dołączył do Grupy Operacyjnej Kawalerii gen. Andersa. Za udział w wojnie 1939 r. został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari V klasy. Po trzykrotnych nieudanych próbach dotarcia na Węgry, a następnie na Litwę, w listopadzie 1939 r. powrócił do Wilna. Tam ukrywał się przed aresztowaniem pod fałszywym nazwiskiem Władysław Chawling, pracując jako robotnik budowlany.

W 1940 r. włączył się do pracy konspiracyjnej w Wilnie w ramach ZWZ-AK. W końcu 1941 r. został włączony przez por. Henryka Witkowskiego do pracy w komórce wywiadu. W 1943 r. nawiązał bezpośredni kontakt z Komendą Wileńskiego Okręgu AK, przedstawiając projekt utworzenia oddziału partyzanckiego. W sierpniu 1943 r. na mocy rozkazu Komendanta Okręgu ppłk. Aleksandra Krzyżanowskiego „Wilka” został skierowany na stanowisko dowódcy oddziału partyzanckiego AK, operującego na Pojezierzu Wileńskim pod komendą ppor. Antoniego Burzyńskiego „Kmicica”. Dotarł w rejon jego bazy nad Jeziorem Narocz już po rozbiciu tej jednostki przez sowiecką partyzankę. Z niedobitków oddziałów "Kmicica" sformował V Brygadę Wileńską AK. Na jej czele wykonał kilkadziesiąt udanych akcji przeciw siłom niemieckim oraz kolaboranckim oddziałom litewskich szaulisów, a także partyzantce sowieckiej. Został ranny w bitwie z Niemcami pod Worzianami 31 I 1944 r. W kwietniu 1944 r. podczas pobytu w Wilnie został aresztowany, zdołał jednak zbiec z rak Niemców i dołączyć do 5 Brygady.
Brygaa nie wzięła udziału w operacji "Ostra Brama", lecz wskutek wcześniejszych ustaleń wycofała się na zachód, atakując napotkane oddziały niemieckie. 23 VII 1944 r. została jednak częściowo rozbrojona przez Armię Czerwoną w Puszczy Grodzieńskiej, zaś większość żołnierzy w niedużych grupach przedzierało się dalej na zachód, z zamiarem ponownego połączenia się w Puszczy Augustowskiej.

Podczas służby w Armii Krajowej Z. Szendzielarz został awansowany do stopnia rotmistrza (brak dokładnej daty) i majora (11 XI 1944 r.). Wysokie walory dowódcze i organizacyjne, dbałość o żołnierzy i miejscową ludność postawiły go w rzędzie najlepszych i najbardziej popularnych dowódców polskiej partyzantki na Wileńszczyźnie. W sierpniu 1944 r. część partyzantów wileńskich zebrała się  ponownie pod rozkazami „Łupaszki” na terenie powiatu bielskiego. Po podporządkowaniu się Komendzie Białostockiego Okręgu AK rtm. „Łupaszka” przeszedł na czele niewielkiego oddziału do Puszczy Świsłockiej, skąd przesunął się okresowo w lasy Puszczy Różańskiej. Oddział ten zimował początkowo w leśnym obozowisku w Puszczy Białowieskiej, a następnie w lokalach konspiracyjnych w powiecie bielskim. Ponownie wyszedł w pole 5 IV 1945 r. Odtworzona przez Z. Szendzielarza 5 Brygada Wileńska była w tym okresie oddziałem partyzanckim podlegającym Komendzie Białostockiego Okręgu AK Obywatelskiej. Liczyła ponad w szczytowym okresie rozwoju, latem 1945 r. - 250 żołnierzy. Wykonała kilkadziesiąt akcji przeciw sowieckiej NKWD oraz polskim władzom komunistycznym. Była najsilniejszym oddziałem antykomunistycznego podziemia niepodległościowego na Białostocczyźnie. W początkach września 1945 r. na rozkaz Komendy Okręgu Białostockiego AKO wydany w związku z zarządzoną przez Delegaturą Sił Zbrojnych akcją „rozładowywania lasów” „Łupaszka” polecił rozformować 5 Brygadę Wileńską.

Mjr "Łupaszko" wyjechał jesienią 1945 r. na Pomorze, gdzie nawiązał kontakt z komendantem eksterytorialnego Wileńskiego Okręgu AK, ppłk. Antonim Olechnowiczem „Pohoreckim” i podporządkował się mu. W 1946 r. wznowił działalność bojową - w Borach Tucholskich odtworzono 5 Brygadę Wileńską. Operowała ona na terenach województwa zachodniopomorskiego, gdańskiego i olsztyńskiego. Jesienią 1946 r. mjr Z. Szendzielarz na czele niedużej grupy dowodzonej przez ppor. „Lufę” przeszedł na teren woj. białostockiego, gdzie dołączył do 6 Brygady Wileńskiej dowodzonej przez ppor. Lucjana Minkiewicza „Wiktora”. Jeszcze zimą 1947 r. „Łupaszka” osobiście dowodził niektórymi akcjami 6 Brygady Wileńskiej.

Pod koniec kwietnia 1947 r. udał się na Śląsk, gdzie zamieszkał w miejscowości Królowe. Dowództwo polowe nad 6 Brygadą przekazał ppor. Władysławowi Łukasiukowi ps. "Młot", sobie pozostawił natomiast ogólną komendę. W połowie maja przybył do niego ppłk A. Olechnowicz z rozkazem rozwiązania 6 Brygady. "Łupaszka" nie podjął jednak żadnych konkretnych działań.
Wobec zagrożenia aresztowaniem wkrótce przeniósł się do Zakopanego. Przez cały czas utrzymywał przez łączników kontakt z 6 Brygadą. Przekazywał "Młotowi" ogólne wytyczne dotyczące dalszej działalności bojowej oraz informował o sytuacji w kraju i rozkazach płynących z komendy Okręgu Wileńskiego AK.
W czerwcu 1948 r. UB rozpracował i rozbił Okręg Wileński AK. W rezultacie 30 czerwca 1948 r. w Osielcu pod Jordanowem mjr Szendzielarz został aresztowany.

Po długotrwałym, brutalnym śledztwie został skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie 2 XI 1950 r. na karę śmierci (więziono go w więzieniu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przy ul. Rakowieckiej w Warszawie). Podczas śledztwa zachował godną postawę, biorąc na siebie pełną odpowiedzialność za działania podlegających mu oddziałów. Został stracony w tymże więzieniu w dniu 8 II 1951 r. Miejsce pochówku nie jest znane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz