W związku z dzisiejszą sprawą kasacyjną łódzkiego drukarza ściganego przez lobby LGBT za niewykonanie baneru dla fundacji promującej swoją działalnością "prawa" sodomitów Klub imienia Romana Dmowskiego wystosował apel w tej sprawie do posłów i senatorów:
Łódź, 14 czerwca 2018
roku
Sz. P.
Posłowie na Sejm RP
Senatorowie RP
Szanowni Państwo,
Zwracamy się do Państwa jako do
osób, którzy z powszechnego wyboru sprawują w Rzeczypospolitej Polskiej władzę
ustawodawczą i mają przez to możliwość kształtowania prawa obowiązującego w
naszej Ojczyźnie.
Od 2016 roku toczył się proces
łódzkiego drukarza, pana Adama, który kierując się swoimi przekonaniami odmówił
wykonania baneru dla fundacji promującej homoseksualizm. Został on pociągnięty
do odpowiedzialności za czyn z artykułu 138 kodeksu wykroczeń („Kto,
zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i pobiera za świadczenie zapłatę
wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia
świadczenia, do którego jest obowiązany, podlega karze grzywny.”). W
ubiegłym roku pan Adam został uznany za winnego zarzucanego mu czynu, jednak
sąd nie wymierzył mu kary. Szczegóły tego postępowania szeroko relacjonowały
media. Jest to niezwykle niebezpieczne ograniczenie konstytucyjnie
zagwarantowanych praw i wolności. Decyzja sądu
godzi w gwarantowaną przez Konstytucję Rzeczypospolitej wolność
sumienia, nakazując wszystkim pracownikom czy przedsiębiorcom wykonywanie
usług, w wyniku których np. będą promować przekonania lub ideologie z którymi
się głęboko nie zgadzają.
Wzmiankowany powyżej fakt oznacza
również faktyczne unicestwienie zasady swobody umów, będącej podstawą prawa
zobowiązań, co jest znaczącym uszczupleniem swobody działalności gospodarczej.
Oznacza to, że de facto przedsiębiorca musi zawierać umowy i wykonywać usługi dla każdego, kto się do
niego zgłosi – i to bez względu na okoliczności. Celem homolobby jest
sterroryzowanie polskich pracowników i przedsiębiorców, którzy przy każdej
próbie sprzeciwu – choćby milczącego – wobec ideologii lobby LGBT będą
zastraszani groźbą procesów sądowych. A już jutro podobny sposób wybiorą inne grupy
nacisku. Warto się przy tym zastanowić, czy wyrok byłby taki sam, gdyby
lewicowy drukarz odmówił wykonania baneru dla organizacji narodowej...
W związku z powyższymi faktami
zwracamy się do Państwa z apelem o zapobieżenie destrukcji obrotu gospodarczego
oraz zniewalaniu sumień polskich pracowników i przedsiębiorców za pomocą wyżej
wzmiankowanego przepisu art. 138 kodeksu wykroczeń poprzez zmianę jego
brzmienia i wykreślenie jego części mówiącej o nieuzasadnionej odmowie
świadczenia. Powyższa norma obowiązuje w niezmienionej formie od 1972 roku i
nie przystaje do realiów gospodarki rynkowej. Stała się dziś po raz kolejny
narzędziem w rękach zwolenników marksizmu.
Dziś w sprawie łódzkiego drukarza
wyrok kasacyjny wyda Sąd Najwyższy (co będzie miernikiem wolności sumienia w
Polsce), lecz niezależnie od niego obowiązkiem parlamentarzysty (w duchu troski
o dobro obywateli) jest utrącenie narzędzia prawnego terroru wobec Polaków.
Zamknięcie tej furtki wielu spośród tych, których Państwo reprezentują w parlamencie,
powita z ulgą i uznaniem.
Z poważaniem
Kamil Klimczak,
prezes Klubu im. Romana Dmowskiego
Jan Waliszewski,
Klub im. Romana Dmowskiego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz