7 maja na profilu lokalnych struktur
Platformy Obywatelskiej w Konstantynowie Łódzkim został
zamieszczony wpis, dotyczący obchodów Narodowego Święta Trzeciego
Maja w Konstantynowie. W jego treści znalazły się stwierdzenia: 3
maja 2018 roku na Mszy w intencji 227 rocznicy Konstytucji 3 maja
zamówionej przez Samorząd Konstantynowa Łódzkiego ksiądz dziekan
powitał (…) przedstawicieli narodowców, szefa narodowców,
młodzieżówkę narodowców. Ksiądz Czernik przewrócił się w
grobie. (...) Był wrogiem tych, którzy dzielą i z pewnością
neonazistów.
Abstrahując od
błędów rzeczowych (tego dnia Mszy św. w konstantynowskiej farze
nie celebrował dziekan dekanatu konstantynowskiego), należy odnieść
się do słów, które dotyczą również działaczy Klubu imienia
Romana Dmowskiego, obecnych tego dnia na uroczystościach.
Anonimowy autor
paszkwilanckiego wpisu postanowił zrównać polski ruch narodowy z
ruchem neonazistowskim. Warto zatem przypomnieć anonimowemu
członkowi Platformy, że polscy narodowcy nie mieli i nie mają nic
wspólnego z nazistami, wyjąwszy to, że tysiące polskich
narodowców zostało zamordowanych przez niemieckich nazistów w
trakcie II wojny światowej. Oczywiście, liberalna propaganda
chciałaby zrównać polski ruch narodowy z niepoczytalnymi
osobnikami biegającymi po lasach i czczącymi Adolfa Hitlera.
Wystarczy jednak choćby pobieżna lektura opracowań historycznych i
politologicznych, a także deklaracji współczesnych narodowców,
żeby uświadomić sobie absurdalność takiego porównania.
Reasumując,
konstantynowska Platforma, wbrew oczywistym faktom, swoim wpisem
znieważyła wszystkich narodowców, a szczególnie działaczy
konstantynowskiego Oddziału Klubu imienia Romana Dmowskiego.
Domagamy się usunięcia kłamliwego wpisu i zaprzestania dalszego
oczerniania polskiego ruchu narodowego wbrew oczywistym faktom.
Jednocześnie apelujemy, aby politycy PO – partii, która
wielokrotnie sprzeniewierzyła się polskiej racji stanu – nie
mieszali do swoich fobii i urojeń śp. ks. Stanisława Czernika,
któremu z pewnością było bliżej do takich patriotów jak Roman
Dmowski czy żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych niż do donoszących
na własny kraj polityków Platformy.
Konstantynów
Łódzki, 21 maja 2018 roku
Kamil
Klimczak, prezes Klubu imienia Romana Dmowskiego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz