Klub
imienia Romana Dmowskiego oraz Akcja Narodowa popierają ogólnopolską
zbiórkę podpisów pod hasłem: Nie dla
Pomnika Piłsudskiego w Poznaniu, którą
prowadzi poznańskie Stowarzyszenie Nasz Poznań, za pośrednictwem
strony internetowej petycjeonline.com.
Zachęcamy
wszystkich naszych członków oraz sympatyków do włączenia w akcję
promującą tę zbiórkę, w możliwie szerokich kręgach
społecznych. Kult Józefa Piłsudskiego wraz z całą swoją
otoczką, jest wysoce szkodliwy dla Narodu Polskiego. Jego negatywne
i zgubne skutki były odczuwalne jeszcze przed wybuchem II wojny
światowej. Dziś kult Piłsudskiego budowany jest na tych samych
zasadach wykorzystywany przez środowiska polityczne do budowania
następnej emanacji sanacji i kultu jednostki.
W chwili
dokonywania zamachu majowego przez Józefa Piłsudskiego i jego
akolitów, to właśnie Wielkopolska przeciwstawiła jego
dyktatorskim i antydemokratycznym działaniom najsilniej. Dziś
również to Wielkopolska ma odwagę przeciwstawić gloryfikacji
człowieka, który Ziemi Wielkopolskiej nie darzył uznaniem, a
którego poglądy i metody działania bliższe były kręgom
cywilizacji turańskiej niż cywilizacji łacińskiej, która przez
wieki kształtowała charakter Narodu Polskiego, pozwalając mu
wnieść swoje państwo do grona najświeższych europejskich potęg.
Poniżej list
Stowarzyszenia Nasz Poznań stanowiący uzasanienie petycji: Nie
dla Pomnika Piłsudskiego w Poznaniu, z
zawartymi w nim opiniami zgadzamy się w całej rozciągłości.
Łódź,
5 lutego 2020 roku
Kamil
Klimczak, Klub imienia Romana Dmowskiego
Arkadiusz Miksa,
Akcja Narodowa
Sz.P. Jacek JaśkowiakPrezydent Miasta Poznania
Szanowny Panie,Z głębokim niepokojem przyjęliśmy informację o planowanej budowie pomnika Józefa Piłsudskiego w Poznaniu. Sprzeciwiamy się zarówno lokalizacji przedmiotowego pomnika jak i samemu upamiętnieniu Józefa Piłsudskiego.
12 maja 1926 roku Józef Piłsudski wspierany przez grupę wojskowych dokonał zbrojnego zamachu stanu, w wyniku którego Polska przestała być państwem demokratycznym. Przewrót majowy (bo pod taką nazwą wydarzenia z roku 1926 przeszły do historii) kosztował życie 215 żołnierzy i 164 cywilów. Za śmierć tych ludzi pełną odpowiedzialność ponosi Józef Piłsudski.
Okres sanacyjnej dyktatury cechowały bezwzględne prześladowania opozycji. W nocy z 9 na 10 września 1930 r. na polecenie ministra spraw wewnętrznych gen. Felicjana Sławoja Składkowskiego, bez nakazu sądowego, żandarmeria wojskowa i policja aresztowały 19 przywódców opozycji i byłych posłów, w tym Wincentego Witosa. Listę aresztowanych osobiście zatwierdził Piłsudski. Doszło do kuriozalnego „procesu brzeskiego”, na skutek którego część przywódców demokratycznej opozycji została zmuszona do emigracji.
Tyle szczęścia nie mieli generałowie Zagórki i Rozwadowski. Ten pierwszy, jako dawny oficer wywiadu Cesarsko-Królewskiej Armii oraz dowódca 3 pułku piechoty II Brygady Legionów miał nieszczęście być posiadaczem niewygodnej wiedzy o Piłsudskim. Uwięziony po zamachu majowym opuścił areszt 6 sierpnia 1927 r. Został odebrany z więzienia przez adiutanta marszałka Piłsudskiego, kapitana Lucjana Miładowskiego po czym w tajemniczy sposób zaginął.
Generał Rozwadowski miał natomiast nieszczęście wygrać bitwę warszawską, czego samozwańczy marszałek nie wybaczył mu do końca życia. Podobnie jak Zagórski został aresztowany po zamachu majowym. Więziony był aż do maja 1927 r., i to pomimo decyzji Wojskowego Sądu Okręgowego nr 1, który w październiku 1926 r. orzekł, że generał jest niewinny i nie ma żadnych podstaw, aby dalej przebywał w areszcie. W więzieniu Rozwadowski zapadł na tajemniczą chorobę i zmarł niepodziewanie 18 października 1928 r.. Sanacyjna władza zabroniła przeprowadzenia sekcji zwłok generała.
Mało znanym epizodem naszej międzywojennej historii są strajki chłopskie, które miały miejsce w latach trzydziestych. Wielki kryzys ekonomiczny szybko dotarł na polska prowincje. Pogłębił ubóstwo polskiej wsi doprowadzając część chłopów do skrajnej nędzy. Junta piłsudczyków na każdy przejaw społecznego sprzeciwu reagowała przemocą. Podczas krwawo tłumionych strajków chłopskich w latach 1932-37 zginęło od 107 do 117 osób.
Odpowiedzialność za wszystkie przytoczone okoliczności, zarówno za śmierć setek osób, jak i za wprowadzanie w Polsce bezwzględniej, antydemokratycznej dyktatury spada bezpośrednio na Józefa Piłsudskiego.
W dobie walki o standardy demokratyczne i poszanowanie prawa, upamiętnianie pomnikiem osoby, która w ostentacyjny sposób podeptała demokrację i doprowadziła do wieloletnich rządów autorytarnych jawi się jako ponury rechot historii.
W związku z powyższym zwracamy się do Pana o podjęcie wszelkich czynności uniemożliwiających powstanie przedmiotowego pomnika.
Z wyrazami szacunku.w imieniu stowarzyszania Nasz PoznańPrzemysław Piasta – prezes
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz