W niedzielę 9 października przed łódzkim biurem Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Piotrkowskiej odbyła się zorganizowana przez Młodzież Wszechpolską pikieta przeciwko przyjęciu przez Sejm umowy CETA (o wolnym handlu z Kanadą) i TTIP (o wolnym handlu z USA).
W pikiecie wzięli udział przedstawiciele: Klubu imienia Romana Dmowskiego, Ruchu Narodowego, Obozu Narodowo-Radykalnego i Wojowników'15. Głos zabrali członkowie władz Klubu imienia Romana Dmowskiego: Kamil Klimczak i Jan Waliszewski.
Szanowni Państwo,
od 27 lat Polska jest państwem niepodległym, choć okoliczności zakończenia dominacji komunizmu w Polsce nie były takie jak sobie wyobrażała większość społeczeństwa. Po 1989 roku kolejne rządy stawiane są przed koniecznością zdawania egzaminu z obrony polskiej suwerenności państwowej. Niestety, możemy przywołać w pamięci wiele sytuacji, w których rządy i parlamenty tego egzaminu nie zdały. W Polsce ukształtował się osobliwy sposób mówienia o polskiej suwerenności, ograniczający ją wyłącznie do analizy stosunków politycznych i gospodarczych z Rosją. W imię tego poglądu postsolidarnościowi politycy uznają, że utrzymywanie poprawnych stosunków z wybranymi państwami ma priorytet nad analizą możliwych zagrożeń suwerenności pojawiających się na pozostałych kierunkach politycznych. Efektem tego poglądu jest istnienie we współczesnej Polsce opcji proniemieckiej i proamerykańskiej.
Perspektywa przystąpienia Polski do traktatów CETA oraz TTIP jest konsekwencją zwycięstwa w Polsce opcji proamerykańskiej, którą reprezentuje PiS. Towarzysząca tym traktatom retoryka tworzenia stref wolnego handlu w rzeczywistości daje uprzywilejowanie największej gospodarce świata, jaką jest gospodarka amerykańska z korporacjami dysponującymi potencjałem większym od niejednego państwa. Polska potrzebuje realnej ochrony swoich interesów gospodarczych, a nie podpisywania umów prowadzących w konsekwencji do ustroju republiki bananowej, w ktorym nominalną władzę sprawują politycy z nadania przedstawicieli potężnych koncernów. Przedsmak takiego ustroju politycznego poznaliśmy już we współczesnej Polsce, w której zagraniczny kapitał posiada większość sektorów bankowego i medialnego.
Jako obóz narodowy stoimy na straży tych dóbr, które służą nie tylko współczesnemu pokoleniu Polaków, ale także przyszłym pokoleniom – zgodnie z tym, że postrzegamy naród jako wspólnotę pokoleń. Nie zgadzamy się podpisywanie przez polski rząd umów gospodarczych, których konsekwencją będzie masowy napływ do Polski żywności modyfikowanej genetycznie, połączony z niszczeniem rolnictwa, stanowiącego ważny element polskiej gospodarki. Sprzeciwiamy się importowi do Polski amerykańskich technologii wydobycia gazu metodami szczelinowania hydraulicznego, których skutkiem jest nieodwracalne zniszczenie środowiska naturalnego, w szczególności zasobów wody pitnej. Nie zgadzamy się wreszcie na wynikające z tych umów uprzywilejowanie prawne kanadyjskich i amerykańskich koncernów w sporach prawnych z polskimi firmami oraz polskim rządem.
W konsekwencji apelujemy do rządu oraz Prezydenta RP o odrzucenie umów CETA oraz TTIP jako głęboko sprzecznych z polskim interesem narodowym. Polityka narodowa to coś innego niż polityka proniemiecka lub proamerykańska. Ruch Narodowy będzie dążyć do stworzenia suwerennej polityki polskiej, w której ochrona interesów gospodarczych Polaków będzie harmonizowana z kierunkami polskiej polityki zagranicznej.
Czołem Wielkiej Polsce!
MK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz